Witam

Chętnie sprzedam samochód Citroen AX 1.5D. PIĘCIODRZWIOWY

Auto, ze względu na rok produkcji, nowe nie jest i nazbyt urodziwe też.

Jest natomiast sprawne i w miarę szczelne. (kot do środka jeszcze nie wejdzie, no chyba  że malutki i cwaniak - to łeb włoży ) no ale ażurowy nie jest na pewno.

Auto eksploatowane do samego końca, kiedy to nabyłem troszkę większe.

To doskonały samochód dla początkującego lub jako trzecie w rodzinie.

Może sobie stać, jeść nie woła, a w razie awarii – „brum” i tyłek zawiezie gdzie trzeba.

Pali doskonale z pół obrotu (silnik jak brzytwa). To był jedyny samochód (spośród moich), który jeździł w tegoroczną zimę.

Apetyt na paliwo niewielki (na dojazdach do pracy w korkach pięciu na sto nie pokazywał) no i – za co go kochałem, ciepły ponadprzeciętnie (z regulacją oczywiście).

- Szyby w korbach – sprawne,

- Centralny zamek – sprawny  75% (prawe przednie trzeba ręcznie, no ale w końcu takie auto musi poczuć rękę właściciela)

- Ksenony  do tego autka to nawet nie pasują więc nie ma.

- Wspomaganie kierownicy oczywiście wymagane (choć małe śniadanie, ale trzeba chapnąć przed jazdą)

- Świece żarowe wymienione pod koniec lutego (zaraz po mrozach)

- Tylna belka ma nalotu 7 tys. km po remoncie w profesjonalnym zakładzie.

- Hamulce, uch!, pod koniec zimy robione (tarcze, klocki, szczęki)

Zameczek od bagażnika się zgubił, ale dzięki temu, zawartość bagażnika jest bezpieczna.

W gratisie do auta dokładam komplet dywaników (w salonie samochodowym trzeba zapłacić) i cztery dodatkowe koła (razem 9), a jak się ma tyle w zapasie to wizyty u wulkanizatora można znacznie ograniczyć.

- Dwa komplety kluczyków

Samochód powinien zainteresować także właścicieli firm budowlanych – taki robotnik, dajmy na to, to więcej papierosów wypali niż AX oleju, zanim na rowerze do GS-u dojedzie po gwoździe czy alpagę, śniadanie o kolana się nie obija a co najważniejsze – psy za nogawkę nie szarpią

Jestem przekonany, iż pierwszy zainteresowany, który przyjedzie obejrzeć (bez oglądania nie sprzedam) pieszo do domu nie wróci.

Przebieg oryginalny (bo gdzie tym w trasy latać, aczkolwiek parę razy w Gdańsku był i z Gdańska wracał)

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na prezentację i jazdę próbną (no dobra na moim paliwie) do Komorowa pod Warszawą. Wcześniej proszę o kontakt telefoniczny:

601 538 526 (Marek)

Długo, jednak czekać nie mogę, bo pod koniec maja kończą się opłaty.

Pozdrawiam i zapraszam