Witajcie.

Jak zapewne wiecie, Wór Ukrycia +20 z modyfikatorem atrakcyjnosci +3 nie jest jedyną cenną zdobyczą, jaką przywiozłem
ze swej heroicznej odysei.
Strudzonym będąc postanowiłem dać odpocząć memu wiernemu wierzchowcowi
w jednej z knajp, jakie zwykle spotyka się w opuszczonych, przeklętych Górach, których doliny przeczesują wiatry wyjące niczym stada chorych na sraczkę demonów.
Własnie podczas jednego takiego wieczoru, kiedy wichry wyrywały menedźerom biznes plany progresywnych benefitów zwyżkujących hossą w bessie akcji chińskich aptek, w knajpie zaczepił mnie dziwny jegomość.

Zakutany w grubo tkany, lniany, acz gumowany pod spodem płaszcz, ukrywając oblicze dosiadł się do mnie i westchnął ciężko.
Takiego ciężkiego westchnięcia w życiu nie słyszałem, wzdycha tak tylko ktoś, kto musi dokonać Wyboru.
Dałem Nieznajomemu chwilę i sam rozpoczął swoją historię.
- Widzisz pan panie, mam ci ja kotka. Ładny kiciuś, mętki taki, kocha mnie, jedyny normalnie ciepłokrwisty
stworek na świecie. No i łachudry struli mnie kiciusię. Nie wiem czym, nie wiem jak ale kicia odchodzi, z dnia na dzien coraz slabiej dycha...
- A czymże zatruli, kto?! spytałem obużony.
- Jadem panie kochany! Jadem zawiści tych co stali po innej stronie niż ja i mój .... nie mogę powiedzieć kto. Układ go zatruł, maj preszezzzzz odchodzi.. - jęknął ostatecznie Nieznajomy.
Żal mi się zrobiło faceta to powiedziałem ze mam tu taką odtrutke na takie rzeczy, ale tania nie jest.
No to on mi na to że mi pół królestwa odda, że mi papiery wyczyści takie tam. Ostatecznie jednak, widząc moje wahanie wyciągnął zza pazuchy....

BLIŹNIACZY TOTEM PUNISHERA!

I to nie byle jaki! Bo totem Bliznaczego Punishera! Boga zemsty i Oczyszczenia!.
Łooohoho... normalnie jak wyciągnął toto zza pazuchy to kucharza kominem wypierdziało a ja sam ledwie nie padłem plackiem racławickim.
No i co tu duzo gadac - oddał Nieznajomy Blizniaczy Totem Punishera w zamian za lekarstwo na kotka i tylem go widzial.
Dowiedzialem sie jedynie ze totem pierwszy byl jego, ale drugi zaiwanil ponoc jakiemus czlonkowi rodziny, no i ten czlonek rodziny si eteraz na wszystkich obraza bo nie wie kto mu podwędził totema.

Nieświadomy niczego zgarnąłem artefakta i dawaj do domu.
Teraz oddaje do Wam. Dla mnie on jest za mocny, ja się do takich rzeczy nie nadaje, ale jesli ktos posiada chęć użycia Totemu celem oczyszczenia świata z nieprawości, układu i innych plugawieństw to chyba musi go mieć. Nalezy jednak pamiętać, ze utrata Totemu może spowodować ze stracisz to co dzieki niemu zdobyłeś.

Dla licytujacego rodzeństwa paczka margaryny Rama gratis ;]

Pozbywam sie tego Totemu ponieważ niestety nie wiem jak go uruchomić, może uda się to właśnie Tobie?

42

+ oceń -
Totem Bliźniaczego Punishera ? » «
Zarchiwizowano w AllegroFun.pl


Powyższy opis i zdjęcia pochodzą ze strony https://allegro.pl/item279265281.html
kółka do wózków coworking częstochowa