Dzisiaj prezentuję obraz, znanego polskiego surrealisty Jarosława Kukowskiego, przedstawiający scenę batalistyczną pt. Idylla. Opis dzieła uzupełniam o krótką analizę symboliki oraz jego przesłania, ponieważ prace Kukowskiego nie zawsze są interpretowane w sposób właściwy. Nie jest to bowiem przestroga przed eksploatowaniem pirackiego Windowsa XP. Bill Gates nie posiada wszakże tego typu uzbrojenia. Obraz, jak łatwo można się domyśleć, dedykowany jest naszym przyjaciołom zza Buga, na co wskazuje gwiazda czerwona na największym i najlepiej opancerzonym czołgu. Tak jak 17 września 1939r, przyszli nam z pomocą tak i teraz wyciągają swą silną, braterską dłoń do państw słabszych, aby i je otoczyć swym życzliwym protektoratem. A jeżeli myślisz, że czołgi namalowane przez artystę są ch.....* to masz rację. Ale czyż wojna nie jest trochę gejowska? Ci wszyscy żołnierze bawiący się w dzień swoimi pistoletami, a potem w nocy mogąc położyć się druh obok druha w przytulnym, pełnym feromonów namiocie czyż nie są szczęśliwi? Zapewne tak, mogli przecież zostać listonoszami.** Nowoczesne uzbrojenie przedstawione w scenie batalistycznej, jak można się domyślać to same prototypy, co dla miłośników militariów może być prawdziwą ucztą dla oka. Reszta symboli, którymi posłużył się autor jest raczej czytelna, więc ograniczę się tylko do dodania, że obraz jest namalowany farbami olejnymi na płycie, o wymiarach 100x80cm, z ramą 120x100. Sygnowany w prawym dolnym rogu: Kukowski. Załączam też certyfikat autentyczności wystawiony przez autora.
*Wyraz potoczny, uważany za wulgarny. Tu jednak, użyty w kontekście metaforycznym okazał się wskazany. **Aluzja ma charakter historyczny i nawiązuje do starożytnych wojsk rzymskich oraz greckich, gdzie dominującą orientacją seksualną był homoseksualizm. |