Pamiętaj ! Kupujesz na własną odpowiedzialność ! Zwrotów, marudzenia i pretensji nie przyjmuję. Przed chwilą, już po wystawieniu aukcji (dziękuję za zaangażowanie) otrzymałem info z Katowic, że tam, w jednej z firm, jej pracownik miał (nie-)przyjemność nabyć ów przedmiot naśladujący klawiaturę i używał go jako packi na muchy. Ponoć osiągał znakomite rezultaty !
Oto kilka propozycji, które nadesłała mi pewna baristka ze Szczecina, pracująca również w niedzielę w kawiarni przy pobliskim kościele, a co za tym idzie przyjmując klientelę w postaci moherowego ku klux klanu :
" jeżeli ktoś jest zły to nie musi już kopać w monitor, może spokojnie piznąć klawiaturą o ścianę, ponadto można ją czyścić myjką karcher, coby żadnej e-coli z Internetu ne przypałętało, można ją odkurzać, oblewać wodą i innymi płynami, jeżeli nie masz w co zapakować cennego przedmiotu może posłużyć za folię bąbelkową, idealne na wycieraczkę oraz matę antypośliizgową, masażer do stóp, ewentualnie pleców ..."
".. może też przytrzymywac papier, posłużyć jako takie cos co nie wiem jak się nazywa, ale odsącza sie na tym wałek do malowania farbami, po rozpuszczeniu może imitować asfalt, można wycinać z niej literki i wysyłać listy z pogróżkami, ewentualnie etykietki na prezenty, można położyć na mokrej glebie i hodowac pod nią glizdy ..."
Jeżeli macie jeszcze jakieś pomysły co do przydatności czy przeznaczenia tego dziwnego przedmiotu, podzielcie się ze mną nimi drogą mailową .